Aktualności

Oborniki bliżej „małej obwodnicy”

Oborniki bliżej „małej obwodnicy”

Korki, stłuczki, stres! Każdy kto rano do pracy, czy szkoły dojeżdża od strony ulicy Czarnkowskiej zna to doskonale. Szanse, że ten problem już wkrótce przestanie istnieć są coraz większe! W kolejną fazę wszedł bowiem projekt budowy tzw. małej obwodnicy Obornik.

Rzeka Wełna dzieli Oborniki na niemal dwie równe części, z każdej ze stron mieszka bowiem około 9 tys. mieszkańców, którzy każdego ranka i popołudnia masowo korzystają z jednej przeprawy. Ponad dwukilometrowy odcinek szosy od drogi powiatowej w Kowanówku, przez Rudki do drogi wojewódzkiej nr 178 (ulicy Czarnkowskiej)  to szansa odciążenia miasta z lokalnego ruchu.

Tak duża inwestycja wymaga jednak nie tylko nakładów finansowych, lecz również załatwienia ogromu formalności. Właścicielami gruntów, na których znajduje się droga są bowiem oprócz gminy, powiat oraz Lasy Państwowe.

To jednak nie odstrasza władz, które sukcesywnie dążą do realizacji tak ważnej dla nas wszystkich inwestycji.  Na wniosek Burmistrza Obornik na początku września ukazało się obwieszczenie Starosty Obornickiego o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o zezwoleniu na jej realizację.

Magistrat stara się również o pozyskanie środków z funduszy zewnętrznych, w tym z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Jeśli nasz wniosek zakwalifikuje się do dofinansowania, wtedy obwodnica stałaby się kolejną w naszym mieście „schetynówką”. Czy tak się stanie? Przekonamy się już pod koniec tego roku, kiedy powołana przez Wojewodę komisja rozstrzygnie konkurs.

Koszt budowy drogi wraz ze ścieżką pieszo-rowerowa to prawie 4 miliony złotych.