
„Rani nie tylko klaps – rani też kliknięcie”
Krzyk, uderzenie, klaps – to nie jedyne formy przemocy. Dzisiejsza rzeczywistość, wszechobecna technologia powodują, że Internet, media społecznościowe, czy różnorodne komunikatory mogą być nośnikiem przemocy. Coraz więcej naszego życia przenosi się do sieci – to fakt, i ciężko z tym dyskutować. Dzieci, młodzież oraz dorośli coraz częściej rozmawiają, przeżywają swoje emocje w Internecie. Technologia bowiem daje nam ogromne możliwości, ale również może stać się zagrożeniem, miejscem doznawania bólu, cierpienia – przemocy.
Czym zatem jest cyberprzemoc? Jakie są jej oblicza? Najprościej mówiąc to krzywdzenie drugiej osoby z wykorzystaniem narzędzi cyfrowych: komputera, telefonu, tabletu itp. Cyberprzemoc przebiera różne formy: to złośliwe komentarze, obrażanie, wyśmiewanie w Internecie – hejtowanie. To również publikowanie kompromitujących zdjęć filmów, tworzenie spersonalizowanych memów, czy też wykluczanie z grup, czatów – społeczności online.
Cyberprzemoc to forma przemocy psychicznej – emocjonalnej. Konsekwencje takich działań mogą mieć poważny wpływ na osobę, która jej doświadcza. Powodować może ona lęk, utratę poczucia bezpieczeństwa, obniżenie samooceny, depresję, a nawet myśli samobójcze. Cyberprzemoc to groźne zjawisko ponieważ:
– trwać może cały czas – 24 godziny na dobę,
– rozpowszechnia się błyskawicznie,
– sprawca jest anonimowy,
a pozostawione zdjęcia, filmy, komentarze mogą krążyć w sieci przez długie lata.
Hejt boli, czasem mocniej niż przysłowiowy „klaps”. Nie pozostawia siniaków, ale to nie znaczy, że nie odczuwamy jego skutków. Często możemy nie zdawać sobie sprawy, że negatywny komentarz, to nie tylko niewinne słowo, czy żart ale cios w psychikę drugiej osoby.
Ponadto należy pamiętać, że ustawa o przeciwdziałania przemocy domowej również wskazuje, że przemoc może być dokonywana za pomocą środków komunikacji elektronicznej – to wyzywanie, straszenie, poniżanie osoby w Internecie lub przy pomocy telefonu, robienie zdjęć, rejestrowanie filmów bez jej zgody, publikowanie w Internecie filmów, tekstów, które ją obrażają. Za takie działania mogą grozić konsekwencje prawne.
Jak zatem możemy reagować na cyberprzemoc? Po pierwsze nie reagować agresją na agresję. Po drugie zrobić zrzuty ekranów, które mogą nam posłużyć jako dowód. Po trzecie zgłosić to – napisać do osoby bliskiej, zaufanej, porozmawiać z policją, pracownikiem socjalnym. Po czwarte skorzystaj z pomocy – zadzwoń na telefon zaufania 116 111.
Pamiętaj – nikt nie ma prawa poniżać, ośmieszać, czy zastraszać drugą osobę.