Aktualności

Mosty dla regionów, czy wiemy coś więcej?

Mosty dla regionów, czy wiemy coś więcej?

13 grudnia w Warszawie w sejmowej sali im. Tadeusza Mazowieckiego odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego.

Tematem spotkania był  rządowy program „Mosty dla Regionów”. Głównym jego celem jest uzupełnienie lokalnej infrastruktury drogowej o brakujące przeprawy mostowe. W programie Mosty dla regionów przeprawy mogą powstawać w ciągach dróg zarządzanych przez samorządy, tj. na drogach gminnych, powiatowych, czy wojewódzkich. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju w drodze analiz wskazało 21 lokalizacji mostowych przepraw, które mogą ubiegać się o dofinansowanie. Wśród nich znalazła się przeprawa na Warcie na odcinku pomiędzy Wronkami, a Obornikami na styku dwóch gmin Oborniki i Obrzycko.

 1 sierpnia 2018 r. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju ogłosiło nabór wniosków na wykonanie dokumentacji, niezbędnej do złożenia wniosku dotyczącego budowy przeprawy mostowej.  Termin  ich składania upływa 29 marca 2019 r. Jak dotąd do ministerstwa złożony został jeden. Czwartkowe posiedzenie zespołu parlamentarnego, w którym uczestniczyli przedstawiciele wszystkich samorządów, które zostały wskazane przez ministerstwo. Dotyczyło szczegółów całego rządowego programu „Mosty dla Regionów”, w którym samorządowcy widzą wiele niewiadomych.

Podstawowym problemem są finanse. Program zakłada do 80% dofinansowania w każdym roku realizacji zadania, jednak na etapie przygotowania dokumentacji technicznej. Jeżeli samorząd przygotuje projekt i kosztorys to na tej podstawie może ubiegać się do 80% dofinansowania. Cały proces projektowy może trwać ok 2-3 lata i kwota uzyskana po przetargu może przekroczyć tę z kosztorysu i wówczas kwota dofinansowania się nie zwiększy, a brakującą różnicę musi dołożyć samorząd.

Jak podkreślili przedstawiciele samorządów przez których teren przepływa rzeka Bug, jeden most może kosztować ok. 300 mln zł, a samorząd powiatowy dysponuje środkami na inwestycje w kwocie 2,5 mln zł, czyli ma dużo mniej na wszystkie inwestycje razem wzięte niż brakujące 20 % do realizacji programu „Mosty dla Regionów”. Kolejny problem zgłoszony przez samorządowców to ubieganie się o środki na dokumentację. Jeżeli samorząd złoży bowiem wniosek na dokumentację, otrzyma dofinansowanie, wykona tę dokumentację, ale okaże się że wartość inwestycji przekroczy jego możliwości i nie podejmie się realizacji tej inwestycji, będzie musiał oddać środki, które otrzymał na projekt. Wówczas zostanie takiemu samorządowi bardzo drogi projekt, który nigdy nie zostanie zrealizowany.

Kolejny z istotnych problemów dotyczy nośności użytkowej budowanych mostów. Zgodnie z założeniami programu nośność budowanego mostu musi być najwyższa, czyli przystosowana do przejazdu obiektów wojskowych do 42 ton, tak samo muszą zostać przygotowane drogi dojazdowe do mostu. Samorządowcy podkreślali, że taki most przedraża realizację takiej inwestycji i taka nośność jest zbędna, droga dojazdowa od mostu musi dojść bowiem do pierwszej drogi publicznej, a te w większości są drogami lokalnymi o dużo niższej nośności.

Głównym wnioskiem postawionym przez przedstawicieli samorządu było zaangażowanie w program województwa i Urzędy Marszałkowskie, które według przedstawicieli grupy samorządowej powinny być liderami takich projektów mają bowiem dużo większe budżety.

W posiedzeniu uczestniczyli także przedstawiciele Gminy Oborniki Sekretarz Gminy Krzysztof Nowacki i Kierownik Wydziału Inwestycji Przemysław Mączyński. Dla Obornik sam koszt wykonania dokumentacji projektowej może wynosić ponad 1 mln zł. Nie znane są w tej chwili koszty budowy mostu, ale patrząc na inne tego typu inwestycje mostowe nie będzie on tańszy niż 30-60 mln zł, a kwota ta po przetargu może być jeszcze wyższa. Nie wiemy ile cała inwestycja będzie kosztować i co w przypadku gdy uzyskamy dofinansowanie w kwocie ok 1 mln zł na projekt, a koszt budowy przewyższy możliwości finansowe Gminy Oborniki i nie podejmiemy się realizacji tej inwestycji, wówczas ten 1 mln zł trzeba będzie oddać – mówi sekretarz Krzysztof Nowacki. Pomysł zaangażowania w te projekty Urzędy Marszałkowskie wydaje się bardzo dobry, one dysponują bowiem większymi środkami na inwestycje, tylko czy będą one zainteresowane – dodaje.

Problemem są nasze drogi w mieście i ich nośność, która jest dużo niższa niż zakładana w programie – mówi kierownik wydziału inwestycji Przemysław Mączyński.

Gdyby program obniżył  kategorię mostu wówczas może było by to lepsze rozwiązanie dla samorządów i dróg lokalnych dodaje. Przedstawiciele Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju przyjęli wszystkie merytoryczne uwagi samorządowców i zapewne wkrótce dojdzie do kolejnego spotkania na które zaproszeni mają zostać także przedstawiciele Urzędów Marszałkowskich.